Wózek Joolz Aer+ jest z nami od kilku miesięcy, od pierwszych dni jesteśmy nierozłączni 
Jest to wózek który będę polecać każdemu, który ceni sobie niezawodność, wygodę i bezpieczeństwo. Bardzo dużo podróżujemy, wózek jest nieustannie w trasie, dziecko w nim bardzo często śpi, a dzięki dodatkowemu podnóżkowi, nóżki dziecka odpoczywają na tym samym poziomie. Dodatkowo pałąk, dodaje stabilności i bezpieczeństwa podczas jazdy. Wózek rozkłada i składa się dosłownie jedną ręką, i jest to niesamowite, nareszcie wózek który wspiera w wielozadaniowości – bo przecież bardzo często na jednym ramieniu mamy malucha na ręku 
W okresie letnim ratuje nas budka która rozkłada się niemalże do końca zakrywając dziecko przed ostrymi promieniami słońca, chroniąc także przed wiatrem i deszczem. Poza tymi wszystkimi ważnymi aspektami, wózek ten jest po prostu ładny zgrabny i lekki! A po złożeniu zajmuje bardzo mało miejsca
Instagram @atydebear
Wózek Joolz Aer+ to najlepsza spacerówka jaką mieliśmy!
Używamy jej parę miesięcy i naprawdę nie mamy dla niej litości, czy to na wiejskich terenach, zakupach, podróżach sprawdza się najlepiej!
Zagraniczne wakacje w tym roku w końcu nie były udręką!
Składanie jedną ręką i pasek na ramię to jest mistrzowski patent!
Dodatkowo torba, która zabezpieczyła wózek przez ubrudzeniem (wiadomo jak to z bagażami na lotnisku). Wielka buda, która chroniła urwisa przed mocnym słońcem i wiatrem, nawet podczas drzemki!
Lekki, wygodny i zwinny, a przede wszystkim wytrzymały!
W końcu trafiliśmy na idealny wózek, który spełnia wszystkie nasze potrzeby i polecam wam go z czystym sumieniem!
Instagram @Delicious_franio
Od kilku miesięcy posiadamy wózek aer plus i polecamy z calego serca!
Mieliśmy naprawdę wiele spacerówek i ten model zdecydowanie uważamy za najlepszy! Córka najchętniej by z niego nie wysiadała ;)
Lekki, po złożeniu zajmuje niewiele miejsca, składany jedną ręką. Do tego pasek do przenoszenia oraz torba do transportu – zestaw idealny!
Szczerze polecamy dokupić również pałąk oraz podnóżek – wtedy żadna przygoda nie straszna! :)
Aer plus był z nami w górach, nad morzem, a na co dzień pokonuje nierówne, wiejskie drogi – i na każdym z tych terenów radzi sobie doskonale.
Na dodatkowy plus działa rozkładane na płasko siedzisko oraz ogromna budka przeciwsłoneczna!
Spacery z tym wózkiem to sama przyjemność!
Instagram – @worochsara
Joolz Aer + jest świetnym wyborem jeśli szukasz bardzo lekkiego, składającego się w sekundę wózka- idealnego na spacery, ale również podróże pociągiem czy samolotem. Koła sprawdzają się na każdej powierzchni, są skrętne i współpracują w mieście, ale również lesie czy kamiennej ścieżce. Jest bardzo estetyczny, rozkłada się na płasko i polecamy go każdemu kto szuka wózka, który spełni nawet największe oczekiwania
Instagram- @gabrielamamyczas
Joolz Aer+ sprawdza nam się świetnie. Jest zwrotny i lekki. Siedzisko rozkłada się na płasko, więc idealnie nadaje się na dłuższy spacer z drzemką dziecka. Wózek składa się jedną ręką, co jest jego wielką zaletą. Mama może np. jedną ręką trzymać dziecko, drugą złożyć wózek i schować go do bagażnika samochodu. Kolorystyka jest w fajnych, stonowanych barwach, a kolor taupe to mój faworyt. Duża budka jest dużym plusem w słoneczne dni, zakrywa prawie całego maluszka, chroniąc go przed rażącym słońcem.
Instagram @kiniuladiary
Jesteśmy bardzo zadowoleni z wózka Joolz Aer+. To moim zdaniem znakomity wybór dla rodziców, którzy poszukują wygodnego i funkcjonalnego rozwiązania na co dzień i w podróży. Wyróznia się kompaktowym rozmiarem, co ułatwia jego transport. Nie mamy też żadnych problemów z przechowywaniem. Ważący zaledwie 6 kg, jest jednym z najlżejszych wózków dostępnych na rynku. Korzystamy z niego bardzo często i u nas sprawdza się znakomicie. Z pełnym przekonaniem polecam!
Instagram @olamaria_home
Joolz Aer + to wózek, który mogę polecić z czystym sumieniem. Jest leciutki, dzięki czemu niestraszne będzie wnoszenie go nawet na wyższe piętro, a dzięki mocnemu paskowi, zawsze można zarzucić go na ramię i skorzystać ze schodów właśnie tam, gdzie nie ma windy. Jest idealny do poruszania się w mieście, bo dosłownie jednym ruchem można złożyć go na płaściutko i postawić obok siebie np. w metrze. Dzięki małym gabarytom po złożeniu można śmiało dopakować go do bagażnika nawet na większą wyprawę. A jeśli o wyprawach mowa, to dzięki wyżej wymienionym zaletom, chyba nie ma lepszego wózka na podróż samolotem!
Instagram @kat.szulczewska
Moją misją w internecie jest dzielenie się z rodzicami pomysłami na ułatwienie sobie codzienności z dzieckiem, a ten wózek zdecydowanie pasuje do contentu. Wózek Joolz Aer+ jest lekki, kompaktowy, można go złożyć i prowadzić jedną ręką, co jest ogromnym ułatwieniem przy małym dziecku. Niezawodny w podróży, zmieści się w każdym aucie, zatłoczonym pociągu, a nawet w luku bagażowym w samolocie. Po złożeniu można go założyć na ramie i nosić jak torbę. Nie wyobrażam sobie macierzyństwa bez tego wózka – zdecydowanie mój must have! 
Instagram – @mamasyla_insta
Część! Mamy wózek Joolz Aer+ i jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Mamy go kilka miesięcy i sprawdza się idealnie w codziennym użytkowaniu oraz w podróży. Jest lekki, łatwo się go prowadzi, nawet jedną ręką 🤭 Co jest ważne gdy ma się jeszcze dwa psy. Pojemnik pod wózkiem jest wystarczający na codzienne zakupy. Ważne dla mnie jest również to, że po złożeniu zajmuje bardzo mało miejsca. Siedzisko rozkłada się na płasko, więc drzemka na spacerze również jest możliwa. A oprócz tego wszystkiego jest po prostu bardzo ładny i zgrabny ❤️ Polecamy! Mama i Rysiu
Instagram @retro_lady
Przy czwartej ciąży już dobrze wiedziałam czego chcę od wózka. Wybór padł na Joolz GEO 3. Dlaczego? Przede wszystkim ze względu na wielki kosz zakupowy, który ułatwia mi samotne zakupy kiedy mąż jest w pracy i do którego mogę wpiąć siedzisko spacerowe dla starszego syna.
Wózek jest lekki, a jego koła przejadą dosłownie po każdej nawierzchni od kostki brukowej po ścieżki leśne. Spora gondola to duży plus dla dziecka urodzonego na początku jesieni/zimy, bo spokojnie mieści ona gruby śpiwór oraz maluszka. Łatwość manewrowania nawet jedną ręką. Gorąco polecam.
Instagram @mama_braci_bukowskich
To jest mój drugi wózek od Joolz i nie wyobrażam sobie mieć innego modelu. Jest tak lekki , że mogę go prowadzić jedną ręką. Zdecydowałam się na model Geo 3, gdyż ma bardzo pakowny kosz (co przy czwórce dzieci zawsze się przydaje ) raz nawet jechał w nim mój synek, gdy jego nóżki się zmęczyły :P . przedłużana buda wózka sprawdziła się w czasie zacinającego śniegu czy dużego słońca; Nie trzeba używać parasolki, bo daje wystarczającą ilość cienia. Joolz Geo3 to doskonały wózek, który się sprawdził w każdym terenie plaża, kostka brukowa czy polne drogi. Dodam, że składa się naprawdę szybko, co jest ważnym atutem. Ponadto jest po prostu przepiękny 🫶🏻
instagram – @modena.home
Wózek Joolz Day+ towarzyszy nam już od prawie roku podczas każdego spaceru. Przed wyborem tego modelu testowaliśmy różne wózki, jednak to, co szczególnie wyróżnia wózek Joolz to bardzo łatwe prowadzenie nawet jedną ręką (co w czasem bardzo trudnych miejskich warunkach i jako posiadaczy dwóch psów jest dla nas nieocenione 😊). Chcielibyśmy zwrócić też uwagę na dużą gondolę, co pozwoliło nam na korzystanie z niej bardzo długo, około 8 miesiąca przerzuciliśmy się na wersję spacerową (Staś uwielbiał spacery na brzuszku, a odsłaniania przednia część wózka i umieszczona tam siateczka pozwalały mu na podziwianie okolicy, dzięki czemu zdecydowanie się nie nudził 🙂).
Z rzeczy ważnych na pewno chcielibyśmy zwrócić jeszcze uwagę na pojemny kosz, który bardzo przydaje nam się na zakupach i długich spacerach, a także na duży wybór akcesoriów do wózka. Do tej pory korzystaliśmy ze śpiworka, który pasuje do gondoli i wersji spacerowej, a także z torby, która towarzyszy nam na wszystkich wyjazdach. Jakość ich wykonania i funkcjonalność jest na najwyższym poziomie i zdecydowanie warto zwrócić na nie uwagę podczas kompletowania całej wyprawki. Joolz Day+ to oprócz funkcjonalności również bardzo elegancki wózek, z dużą paletą dostępnych kolorów. Na pewno moglibyśmy wymienić jeszcze wiele innych jego zalet, ale niech najlepszą pochwałą będzie to, że z czystym sumieniem możemy polecić go każdym przyszłym rodzicom jako bardzo funkcjonalny, elegancki i przede wszystkim bezpieczny wybór.
Instagram @rosetheonepl
Lekkość, funkcjonalność oraz bezpieczeństwo, chyba każdy rodzic tego właśnie oczekuje od wózka dla swojego Malucha. Joolz Geo3 posiada wszystko to, co pozwala na długie i wygodne użytkowanie. Dzięki wysokiej klasie materiałów, użytkowanie po prawie roku jest praktycznie bezśladowe. Wózek jest perfekcyjnie wykonany i bardzo zwinny. Gondola, dzięki odkrywanej części przy główce dziecka, sprawia że jest ciągły dostęp do powietrza i nawet w upalne dni, maluch ma w niej niesamowity komfort. Ogromnym plusem jest również możliwość składania całej gondoli, dzięki tej funkcji nie ma problemu z transportem wózka w aucie. Spacerówka posiada wiele stopni regulowania wysokości, jest miękka i wygodna. To cudowny wózek, który zaskakuje swoimi funkcjami i ułatwia podróżowanie oraz spacery w każdych warunkach! Nie muszę chyba wspominać o jego estetycznym i nowoczesnym wyglądzie! Szczerze polecamy i uwielbiamy go!
Instagram @mich.mila
Wózek kieszonkowy. Zajmuje bardzo mało miejsca, a jednak daje mnóstwo wygody małemu pasażerowi. Mieści się w wąskich sklepowych alejkach, jest niesamowicie zwrotny i lekki. Przejechał już z nami mnóstwo km, po asfalcie, po drodze szutrowej, po kocich łbach, po błocie, po wodzie. Był z nami nawet na plaży. Wózek raz- dwa- trzy, 3 sekundy z siedzenia do leżenia. Jedną ręką się składa, jedną ręką rozkłada. Olbrzymim atutem jest nie tylko jego kompaktowość, ale bardzo obszerny daszek, zakrywający śpiącego młodego człowieka. Bardzo przyjemny towarzysz codziennego życia.
Instagram @takiedziecko
Wózek Joolz Geo 3 jest wózkiem przemyślanym pod każdym względem. Jako mama czwórki miałam już okazję by wypróbować różne inne propozycje na rynku i z każdą kolejną znajdowałam jakieś przeszkadzajki albo niedopatrzenia. Mam wrażenie, że ten wózek został stworzony przez doświadczonego życiem rodzica bo wychodzi naprzeciw moim oczekiwaniom. Zwinny na różnych, często trudnych nawierzchniach (nawet z niemowlakiem w ramionach). Urodziłam w połowie lata i wentylacja gondoli i przedłużana buda dała nam możliwość długich spacerów z drzemką na świeżym powietrzu. Natomiast teraz późną jesienią, gdy dzidziuś podrósł, gondola choć smukła, bez problemu pomieści dzieciątko nawet w zimowym śpiworze, co zapewnia mu komfort i osłonę przed zimnem i wiatrem. Na pewno dziecko jest w stanie w niej bezpiecznie i wygodnie przezimować. Kosz potężny, który urzekł mnie w pierwszej kolejności sprawuje się wspaniałe przy większej rodzinie, takiej jak nasza.
Instagram @why.not.nat
Joolz Aer+ całkowicie zmienił komfort naszych podróży z dzieckiem. Ma wszystko czego szukałam w spacerówkach samolotowych: jest kabinowych rozmiarów, waży zaledwie 6 kg, składa się jednym ruchem, rozkłada się na płasko i ma głęboki daszek przeciwsłoneczny. Z całego serca polecamy razem z naszym 2-latkiem. ✈️
Instagram @jstynabezu
Nasz wózek Joolz Geo3 to spełnienie marzeń każdej aktywnej rodziny. 😉
Doskonale radzi sobie w trudnym terenie w górach i na plaży, a i w mieście to doskonały towarzysz. ❤️
Wielki kosz przydaje się nie tylko na zakupach, ale również gwarantuje spakowanie na plażę czy wycieczkę. 😉
A dużych rozmiarów wygodna gondola pozwala na przewożenie dziecka jak najdłużej ❤️
Polecam ten wózek każdemu który marzy o wózku pięknym i funkcjonalnym. 😉
Instagram @nikkisetnik @life_road_travel
Moim zdaniem największą zaletą Joolz Day+ jest jego uniwersalność – prowadzenie go w warunkach miejskich jest lekkie i przyjemne, ale też nigdy nie zawiódł mnie podczas jazdy po wiejskich polnych, kamienistych, czy podmokłych drogach, a prowadzenie go nawet w tak niecodziennych warunkach to pestka. Uwielbiam w nim też łatwo dostępny kosz, mieści mnóstwo zakupów i drobiazgów. Ponadto mnogość dostępnych do wózka akcesoriów oraz ich przemyślany design przyprawia o zawrót głowy! :-)
Instagram @ola.debovich
Po roku używania wózka Joolz Day+ lubię go jeszcze bardziej niż na samym początku! Oprócz tego, że pięknie wygląda, to super się prowadzi, jest lekki i bardzo zwrotny! Świetnie sprawdził Nam się także w podróży samolotem. Spacerówka jest moim ulubieńcem. No i dostawka dla starszaka, też bardzo polecam! Ratowała wiele spacerów z dwójką maluchów ❤️
Instagram @soonnaaillee
Joolz Aer+ prowadzi się niezwykle płynnie, ma bardzo dobrą amortyzację i sprawdza się na różnych powierzchniach, nawet szutrowych i leśnych ścieżkach. Dużym atutem jest kompaktowa konstrukcja, dzięki czemu wózek po złożeniu zajmuje niedużo miejsca. Jest bardzo lekki, a dzięki paskowi, który jest dołączony do ramy wózka, bez problemu można założyć go na ramie i po prostu założyć jak torebkę. Piękna tapicerka, staranne wykończenia i subtelne, eleganckie detale. Rama jest bardzo stabilna i odporna na zarysowania. Po ponad pół rocznym użytkowaniu nie widać na niej śladów użytkowania. Daję duży plus za dobrą wentylację, przedłużany daszek, dość pojemny kosz jak na spacerowy wózek oraz to, że można go rozłożyć całkowicie na płasko. Drugi raz też wybrałabym dokładnie ten sam model. Sprawdzi się z pewnością wszystkim aktywnym rodzicom, mieszkającym w mieście ale i również lubiącym spacery za miastem. Bardzo polecam!
Instagram @i.kropka_
Terrain Mountain Buggy .
Bardzo dziękuje za ten wózek. Moja córka chociaż „niewózkowa” słysząc, że będzie bieg, prędkość chętnie do niego wsiada.
Świetny design, przemyślany projekt. Wygodny do biegania. Duże koła, blokada koła przedniego, hamulec ręczny, duże pojemniki na wodę, zapinane kieszenie przy koszyku. Dodatkowym plusem jest komplet mniejszych kół. Wózek bardzo łatwo się składa i rozkłada.
Instagram – @duo_acroart
Od 9 miesięcy korzystamy z wózka Joolz Day +, z czego pierwsze 8 miesięcy córka jeździła w gondoli, która jest duża, z wygodnym materacem i super systemem wentylacji. Łatwo składana budka jedną ręką na duży plus, można wyregulować w dowolnej chwili. Sam wózek prowadzi się bez problemu jedną ręka, jest bardzo zwrotny. Mimo, że mieszkamy na wsi bardzo dobrze radzi sobie w ciężkim terenie, spacery wiejskimi czy leśnymi ścieżkami nie stanowią żadnego problemu. Spacerówka ma wygodne siedzisko, w którym maluch z przyjemnością podróżuje. Łatwa regulacja nachylenia siedziska, bez naruszania komfortu śpiącego malucha. Możliwość zamontowania w dwóch kierunkach to kolejna zaleta. Bardzo duży plus za pojemny kosz na zakupy. System składania nie jest skomplikowany. Całość zestawu polecamy z czystym sumieniem 😀
Instagram @aparatka.asz
Wózek Joolz Day+ sprawdza się nam doskonale i jest niezawodny na różnych nawierzchniach. Prowadzi się leciutko, jest bardzo zwrotny. Duża gondola z możliwością wentylacji okazała się hitem w trakcie upalnego lata. Stelaż składany w prosty i szybki sposób. Na plus wygodny i spory kosz na zakupy. Wysoka jakość wykonania i oryginalny design również zasługują na pochwałę. Jesteśmy bardzo zadowoleni z komfortu użytkowania wózka Joolz Day+.Instagram @nasze.poddasze
Wózek Joolz Day Plus wpisuje się w definicje bezapelacyjnej wygody dla dziecka oraz niesamowicie wysokiej jakości jeśli idzie o materiały oraz wykończenie.Niewątpliwa zaletą wózka jest duża i szeroka gondola oraz tapicerka spacerówki, która dosłownie w 3 minuty można przepiąć z tapicerka gondoli na stelażu tworząc spacerówkę kubełkowa, która opatula dziecko czyniąc je bezpiecznym w trakcie spaceru.Butka jest wystarczająca aby zakryć dziecko przed słońcem a kosz pojemny i funkcjonalny – ruchomy element pozwala na wsunięcie do środka bagażu większego gabarytu 🙂Po kilku miesiącach użytkowania wózek nie skrzypi, nie daje wrażenia eksleatacji – jeśli idzie o ramę ( z doświadczenia wiem, że po czasie inne wózki były po prostu rozkiwane – miały luzy na łączeniach – tu wszystko jest jak w dniu wyciągnięcia z pudełka).Wózek mimo wielkich kół i masy prowadzi się lekko i zgrabnie. Jest wart swojej ceny i polecam jego zakup z całego serca 🤎Instagram @mommy_soprano
Osobiście bardzo polecam wózek Joolz Aer+, który jest bardzo lekki, jego złożenie zajmuje 2 sekundy jedną ręką :) Oczywiście wózek z nami podróżuje wszędzie bo przede wszystkim zajmuje bardzo mało miejsca :) Dla mnie wózek strzał w 10 :)Instagram @patrycjaamak
Kultowa spacerówka Joolz Aer+ to wózek, który niejednego użytkownika zaskoczy wysokim komfortem jazdy.Wózek spełnia w 100% swoje funkcje.Jest niezwykle łatwy w obsłudze, zwrotny, wręcz bym powiedziała, że „płynie” a nie jeździ 🙂 Urzekł mnie ciekawymi rozwiązaniami, z którymi do tej pory się nie spotkałam min. składanie i rozkładanie w ciągu sekund, nawet z rozłożonym siedzeniem czy rewelacyjną regulacją pasów. Cenię sobie go również za niebanalny wygląd i dopracowane wykończenie. Zdecydowanie mogę go polecić każdej przyszłej mamie.Instagram @zanzadra91
Wózek spacerowy Aer+ to zdecydowanie strzał w dziesiątkę! Jest lekki, zwinny i przede wszystkim kompaktowy, dzięki czemu wszędzie się zmieści, możemy go zabrać nawet na pokład samolotu!😊 Ogromnym plusem jest jego udźwig do 22kg, wiec mogą korzystać z niego nawet starsze dzieci😊 Aer+ radzi sobie w każdym ternie, przetestowaliśmy go w lesie, w starych uliczkach wyłożonych kamieniami, a nawet nad morzem – nigdzie nas nie zawiódł. Wózek ma dużą budkę, która chroni od słońca i wiatru, oraz rozkłada się całkowicie na płasko, wiec maluch może w nim wygodnie odpoczywać. Zapomniałam o tym, że wózek rozłożyć i złożyć możemy jedną ręką! 😊Jesteśmy bardzo zadowoleni z jego jakości i jak najbardziej polecamy wszystkim rodzicom szukającym lekkiej i trwałej spacerówki.Instagram @siemapandy
Nasz Joolz Day + to Mercedes wśród wózków. Wózek jest lekki (mimo tego, że na taki nie wygląda), a jakoś i wykonanie przeszły nasze oczekiwania. Dodatkowo ten piękny design – spacerówka wygląda trochę jak taki statek kosmiczny. Polecam Joolz każdej ciężarnej znajomej!Instagram – @Carmelatte
Wózek voyager to wózek idealny dla rodzin kochających spędzanie czasu na świeżym powietrzu. Był z nami w wielu miejscach w Polsce od morza po góry i wszędzie spisał się idealnie. Bardzo go cenie za łatwość w prowadzeniu, wygodną spacerówkę i ogromny kosz pod fotelikiem, do którego można spakować dosłownie wszystko!Po roku użytkowania nadchodzi czas, gdy dołożymy do wózka gondole i zamieni on swoją funkcję ze spacerówki na wózek dla dwójki dzieci wiec przed nami kolejne wyprawy i tworzenie nowych rodzinnych wspomnień.Instagram – @zakazanab
Joolz Day+ to najlepszy wózek pod słońcem! Kochamy go ogromną miłością. Jest lekki, zwrotny. Jest to bardzo ważne, gdyż ja jestem drobna i niska. Mój mąż jest wysoki wystarczy, że wyreguluje sobie rączkę i do niego wózek również pasuje. Z gondoli korzystaliśmy bardzo długo. Mała uwielbiała ją, mimo ze wózek jest gabarytowo niewielki, to gondola ma bardzo dużo miejsca. Oczywiście obecne są wywietrzniki, pokrywa na gondole. Jak to zwykle z dziećmi bywa, obawiałam się przejścia do spacerówki. Okazuje się, ze zupełnie niepotrzebnie. Kubełkowa spacerówka otula maleństwo. Dziecko czuje się bezpiecznie. Można regulować położenie spacerówki. Wózek jest lekki, mogę go bez problemu podnieść. Jeśli macie starszaka polecam także dokupić dostawkę. Na dalsze trasy tak się wozimy. Ogromna „polecajka” z mojej strony !Instagram @angelika.piech
Joolz Day+ – lekki, zwrotny, dobrze wyważony, dobrze zaprojektowany, intuicyjny. Wózek bezkompromisowy. Głęboki, oryginalny kolor jest tutaj przysłowiową wisienką na torcie. Ma wszystko, czego potrzeba na krótkie i długie dystanse.Pojemny kosz z opuszczanym brzegiem – bardzo praktyczne ułatwienie życia mamy, gdy brakuje jej kilku par rąk.Oświetlenie podwozia, daje więcej poczucia bezpieczeństwa przy wieczornych godzinach spacerów.Odchylana osłona gondoli – ułatwiają i wydłużają czas spaceru przy mniej cierpliwych i bardziej wymagających spacerowiczach, ciekawych świata.Rączka ustawiona pod wygodnym kątem- co nie jest takie oczywiste, a przy niezbyt wysokim wzroście daje dużo wygody w prowadzeniu.Słowem, wózek idealny :)Instagram @takiedziecko
Wózek Joolz Day+ okazał się dla nas strzałem w „10” pod wieloma względami. W wyborze wózka priorytetem była dla nas wysokość pałąka ze względu na moją niepełnosprawność – wózek jest pod tym względem jednym z najwyższych na rynku, a dzięki temu i lekkości w prowadzeniu, mogłem wychodzić z synem na samodzielne spacery już od pierwszych dni. Spacerówka, na którą przerzuciliśmy się na wiosnę, gdy Franek już samodzielnie siedział, też okazała się być bardzo funkcjonalna (3 poziomy pochylenia) i dzięki temu nie były nam straszne próby uśpienia malca, gdy był już zmęczony, czy zwykłe, nieco dłuższe spacery. Wózek, dzięki wystarczająco dużym kółkom zdał także egzamin w różnych warunkach podczas wycieczek po Polsce – jest świetny do miasta i na wieś. A kolor Magnificent Green, jak sama nazwa wskazuje, zachwyca innych rodziców!
Joolz Hub+ to najbardziej zwinny, poręczny i lekki wózek z jakim miałam do czynienia. Nawet z dzieckiem na ręku jestem w stanie bez problemu go złożyć i rozłożyć. Przy moim małym wzroście sprawdza się idealnie, ale wysokość rączki można dopasować tak, że nawet mój mąż mający 190 cm bardzo sobie go chwali. Super sprawdza się na codziennych spacerach i zajmuje mało miejsca. Zarówno z gondoli i z wersji spacerowej jesteśmy bardzo zadowoleni.Instagram – @xoxocvbmn
Wózek Joolz Aer plus dał mi upragnioną swobodę i samodzielność w działaniu i dojeździe z dziećmi do miasta.
Kiedy ktoś pyta mnie o wózek idealny, od razu myśle Joolz.
Zanim zostałam mamą po razu drugi, szukałam wózka, który spełni wszystkie moje oczekiwania. Będzie zwrotny, z dużą gondolą i kubełkową spacerówka, a kosz na zakupy pomieści więcej niż zaplanowałam. Po przeczytaniu setek opinii na temat różnych wózków, kupiłam wtedy Joolz – od razu się zakochałam.
Kiedy dwa lata temu dowiedziałam się, że zostanę mamą po raz trzeci – nie miałam, żadnych wątpliwości, jaki wózek wybrać!
Uwielbiam Joolz Day+ za wielkie tylne koła, które radzą sobie na na prawdę trudnych terenach (tą opinie pisze mieszkanka wsi). Za małe zwrotne koła, które radzą sobie wspaniale w domu i galerii handlowej! Za głęboka i długa gondole – to ważne, szczególnie zima kiedy wózek musi pomieścić nie tylko maluszka, ale również ciepły śpiworek i Joolz nie ma tu konkurencji. Za wygodna spacerówkę, która doskonale utrzymuje pozycje siedząca dziecka, a nóżki znajdują podparcie. Za kosz który pomieści zachcianki trójki, a nawet piątki osób! W końcu za pięcio-punktowe pasy zapinania – szybsze w obsłudze niż najszybszy maluszek.
Miałam inne wózki, dla mnie Joolz to zdecydowanie nr 1! ❤️
Instagram – @o.darlings
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona i zadowolona jednocześnie. Podróżowanie wózkiem należy teraz do przyjemności. Jest rewelacyjny, gorąco polecam! Lekki, zwinny i przede wszystkim wygodny. Idealny również dla starszych dzieci, które czasami nie maja ochoty spacerować na nóżkach więc ten wózek ratuje zdecydowanie sytuacje. Duży plus także za jego wykonanie dopracowany w każdym detalu. Polecam!Instagram @patrycjalisowska1
Wózek spacerowy Joolz Aer to bardzo lekka i zwinna spacerówka, idealna dla osób które dużo podróżują z dzieckiem. Zajmuje bardzo mało miejsca po złożeniu, mimo wszystko siedzisko jest duże i rozkłada się do pozycji pół leżącej. Wózek idealnie się sprawdza przy zakupach w dużych supermarketach, gdzie alejki są wąskie. Dodatkowym atutem spacerówki jest świetny designe i detale które pięknie współgrają z tapicerką. Polecam z czystym sumieniem.Instagram @dominikaaa.s
Na wózek podwójny zdecydowałam się o pół roku za późno! Czekałam aż młodsze dziecko dorośnie do spacerówki. Wcześniej męczyłam się z dostawką lub chustą.Podwójny wózek uratował moje spacery i wyjścia z domu. Mieści się dosłownie wszędzie – w każdej windzie, w każdej alejce sklepowej.Podwójne drzemki dla mamy dwójki mamy dzieci są ważne :-) można w spokoju napić się kawy albo po prostu chwilę odetchnąć.Pomimo tego, że to wózek podwójny, to można go prowadzić jedną ręką, jest niezwykle zwrotny. Łatwo się go składa.Instagram – @matka_osteopatka
Wózek Mountain Buggy Duet. Prawdziwa rewelacja dla mam dwójki bobasów! Co mnie w nim urzekło? Przede wszystkim kompaktowe rozmiary jak na wózek tego typu. Szerokość wózka to 63 cm także nie ma żadnych problemów z wjechaniem np. do sklepu. Druga istotna kwestia to zwrotność. Manewrowanie tym wózkiem to czysta przyjemność z powodu pompowanych kół i bezpieczne użytkowanie z hamulcem znajdującym się przy rączce. To co oczywiście dla mnie też jest mega istotne to w jaki sposób wózek się składa, a składa się praktycznie jednym ruchem poprzez wciśnięcie przycisku i obrotu części stelaża. Poprzez odpowiednią zmianę pozycji rączki, wózek składa nam się do naprawdę kompaktowych rozmiarów i nie ma problemu ze zmieszczeniem go nawet do mniejszych bagażników.Instagram @eleviniak
Wózek phil&teds to niezaprzeczalnie najlepsza opcja przy dwóch maluchach o małej różnicy wieku. Nasz starszak odkąd pojawił młodszy brat zdecydował, że też „musi” jeździć wózkiem. Z pomocą przyszedł nam wózek podwójny, który ułatwił nam spacery i przemieszczanie się po mieście, dodatkowo ma świetne amortyzatory wiec jest idealny na każdy teren. Posłużył nam nawet na wyjazdach, gdzie po plaży również dawał radę. Teraz mój starszy synek już powoli rezygnuje z wózka, jednak po odczepieniu siedzonka dalej nam służy dla młodszego dziecka. 🙂Instagram @ania.skalska.firlej
Od ponad 9 miesięcy użytkuję wózek Phil&Teds Dash i muszę powiedzieć, że wózek, choć do najlżejszych nie należy sprawdza się idealnie. Dzięki dużym kołom i amortyzacji prowadzi się go komfortowo w każdych warunkach. Trójkołowiec testowany był na plaży, w lesie i mieście. Śmiało zatem mogę napisać, że jest idealny w każdy teren. Myślę, że to dobry wybór dla aktywnych i wymagających rodziców dostosowany do sportowych aktywności dzięki dobrej amortyzacji na 3 koła. Funkcjonalny a przede wszystkim rozwojowy. Można go rozbudować o dodatkowe siedzisko lub gondolę dla młodszego rodzeństwa. Dodatkowo można dokupić potrzebne akcesoria jak moskitierę, folię przeciwdeszczową, śpiworek, uchwyt na kubek i wiele innych mniej lub bardziej potrzebnych akcesoriów. Przednie koło obraca się, ale jest możliwość zablokowania go do jazdy na wprost. Dużym plusem jest obszerna budka, która chroni przed wiatrem lub słońcem. Brawo za okienko ukryte w budce, przez które można podejrzeć małego pasażera. W modelu który użytkujemy zostało ulepszone szybkie i łatwe składanie do kompaktowych rozmiarów co w podróży z maluchem jest niezwykle istotne. Plusem jest jego niewielka szerokość, bo tylko 58 cm szerokości, jednak budka jest bardzo komfortowa dla dziecka. Co można Myślę, że wózek ten posłuży nam przez dłuższy czas.Gosia – Instagram @jaskoweklimaty
„Posiadamy wózek phil&teds voyager i polecamy każdemu. Wózek jest bardzo przemyślany – może jeździć w nim jedno dziecko, tak jak w „tradycyjnym” wózeczku lub dwójka dzieci. Bardzo podoba nam się to rozwiązanie ponieważ posiadamy dwójkę dzieci z różnicą ponad 2 lat. Taka opcja daje nam dużą wygodę podczas dłuższych spacerów ponieważ zawsze możemy dopiąć dodatkowe siedzisko dla córeczki i maluchy jadą razem. Niesamowitym plusem jest jego waga, jest naprawdę lekki jak na swoje funkcje. Prowadzenie go jest wygodne, fajnie skręca, nie jest toporny. Nadaje się zarówno do miasta, na spacery po płaskiej powierzchni oraz w teren gdzie warunki podłoża są trudniejsze. Bardzo polecamy zarówno rodzicom dwójki jak i jednego maluszka 🙂 Nasze dzieci uwielbiają spacerki z phil&teds.”Instagram @klaudyna_id
„Miałam okazję testować wózek Joolz Area, jest niezwykle lekki z łatwością spakujesz go do samochodu jak i wniesiesz po schodach. Jest bardzo zwinny, poradzi sobie na każdym podłożu. Nie wymieniłabym go na inny wózek. Bardzo wygodny w codziennym użytkowaniu.”Instagram @my_magic_girlss
„Miałam przyjemność testować kilka modeli wózków z różnych firm, ale Joolz Aer wypada najlepiej pod względem lekkości prowadzenia. Pchanie go ulicami miast to sama przyjemność dla rodzica, a dla malucha duży komfort jazdy. Do dziś kłócimy się z mężem, kto prowadzi wózek! :) W dodatku jest nadzwyczaj kompaktowy, więc zapakowanie go do samochodu to dosłownie kilka sekund bez zbędnego wysiłku. Joolz Aer to bardzo wysokiej klasy sprzęt i naprawdę da się to odczuć podczas użytkowania.”Instagram @roxeze
„Joolz Day+ – niezastąpiony na miejskie spacery jak i bardziej wymagające wyprawy. Lekki i zwinny. Nawet z opcją dostawki dla starszaka prowadzi się go niezwykle komfortowo. Bardzo wygodny w codziennym użytkowaniu.”Instagram @titrilla
„Szczerze uważam, że wózek Joolz Aer, to najlepszy wózek jaki miałam. Jest zwrotny, prowadzi się jedną ręką. Leciutki – więc nawet drobne osoby poradzą sobie ze złożeniem go i włożeniem do bagażnika. Design i detale to dodatkowa wisienka na torcie. Mogę go z czystym sumieniem polecić, posłuży naprawdę długo.”Instagram @scandicandies
„Marka Joolz skradła moje serce 6 lat temu, gdy dostaliśmy w spadku nasz pierwszy wózek, 3 lata później kupiliśmy kolejny, a teraz podróżujemy jeszcze innym modelem – Joolz Day+. Na przełomie tego czasu widzę jak mocno firma Joolz się rozwinęła. Wózki stają się jeszcze bardziej intuicyjne.Co mnie urzekło w modelu Joolz Day+, to przede wszystkim łatwość prowadzenia, zwrotność wózka i możliwość zdjęcia kół w kilka sekund. Kolejnym genialnym rozwiązaniem jest możliwość regulacji oparcia jedną ręką. Funkcjonalny i duży kosz to ogromny plus tego modelu. Nowym elementem, który mnie pozytywnie zaskoczył jest podświetlenie led z przodu i z tylu, co znacznie zwiększa nasze bezpieczeństwo.Ten wózek radzi sobie w każdym terenie i to czyni go dla mnie wyjątkowym. Nie straszny mu żwir, polna droga czy leśna ścieżka.Wykonany z dbałością o każdy szczegół, zaspokoi każdego estetę. Bardzo bogata gama kolorystyczna, moje serce skradł kolor beżowy.Wózek jest zdecydowanie naszym wyprawkowym numerem 1🤎”Instagram @patrycja.ga
„Od prawie siedmiu miesięcy wózek Joolz Day Plus umila nam codzienne spacery. Trudne tereny dla niego nie istnieją a to wszystko dzięki wspaniałej amortyzacji i dużym żelowym kołom. Wózek jest niesamowicie zwrotny i lekko się prowadzi. Posiada regulowaną rączkę i łatwo dostępny kosz zakupowy. Ma piękny, minimalistyczny design a każdy detal w nim jest dopracowany. Jestem oczarowana kolorem tapicerki Timeless Taupe. Synek uwielbia w nim spać nie tylko na spacerach ale to także jego ulubione miejsce na drzemki w domu:) Nadszedł czas pożegnania z gondolą ale siedzisko spacerowe już czeka a my czekamy na kolejne wspólne spacery 🤎”Instagram – Karolina @blossomss.ss
Jesteśmy bardzo zadowoleni z wózka Joolz Day+. Jak ja, tak i mąż 😊 dzięki regulowanej rączce może go prowadzić osoba o każdym wzroście. Najbardziej podobają mi się to, że jest bardzo manewrowy i wygodny w prowadzeniu, doceniła nawet babcia. Również jest super możliwość doboru wszystkich niezbędnych akcesoriów do wózka. Zaczynając od podstawki na kubek do kawy i kończąc wygodną torbą pielęgnacyjna. Wygodnie się składa i bez problemu wkłada się do bagażnika. Czekamy aż mała podrośnie żeby skorzystać ze spacerówki 😊Instagram @fit_przepisy_od_baletnicy
Zakochałam się w tym wózku (Joolz Day2) od pierwszego wejrzenia :-) Później się okazało, że poza aspektem wizualnym istnieje szereg innych zalet :-) Lekki, zwrotny, bardzo przyjemnie się prowadzi, wygodna głęboka gondola, bardzo dobra amortyzacja, idealnie się sprawdza zarówno latem jak i zimą (użytkujemy od 5-ciu miesięcy).Instagram @alisia2103.nails
Z rodziną Joolz jesteśmy związani 5 rok 💙 nasza pierwsza córeczka jeździła w Joolz Day i to była miłość od pierwszego „jeżdżenia”. Wózek jest solidny, świetnie radzi sobie na trudnych terenach, czy np. Spacerem wśród liści jesienią (inne wózki mają problem – ich koła się boksują). Jest wygodny, bezpieczny, elegancki. Ma ponadczasowy wygląd i wiele praktycznych rozwiązań. Klasa sama w sobie – nic dziwnego, że nasza druga córeczka jeździ Joolz Day+ 💙 Solidna budka, pojemny kosz, regulowana długość podnóżka sprawia, że wózek posłuży na długo i pozwoli na wiele wspólnych spacerów.Instagram @agnessgal
Jako pierwszy wózek dla syna wybrałam Joolz Day 3, w sumie nad innymi się nie zastanawiałam, po przeczytaniu opini wiedziałam, że chce go mieć. Bardzo dobra jakość i byłam bardzo zadowolona z użytkowania. Następnym wyborem jest Joolz Aer, również jestem zadowolona z jego użytkowania.Instagram @aga.pl.ol
Wózek Joolz Day3 to idealny wózek pod każdym względem. Bardzo nowoczesny wygląd, jeden z lżejszych pełnych wózków na rynku co było dla nas priorytetem gdyż wózek wnosimy na pierwsze piętro, idealne rozwiązanie z okienkiem w gondoli pozwalało zaciekawić malucha na długich spacerach, kubełkowe spacerówka to istna wygoda i maluch bardzo szybko potrafi sam w niej zasnąć, dodatkowo przedłużany daszek idealnie chroni dziecko przed promieniami słonecznymi. Joolz Day 3 to wózek który nie boi się wyzwań i nie straszne mu dróżki leśne jak i wyboiste kocie łby na starówce przy których maluch się nie wybudza. Joolz Day 3 to wózek przy którym nie da się przejść obojętnie.Instagram @_sadzonkaa_
„Wózek Joolz Day2 odkryłam będąc w drugiej ciąży i żałuję, że dopiero wtedy! Po doświadczeniu z niezbyt trafnym wyborem dla pierwszego dziecka przy kolejnym wiedziałam już na zwrócić uwagę i trafiłam idealnie! Wózek Joolz Day2 spełnia wszystkie kryteria na których mi zależało. Prowadzi się go bardzo lekko na każdej powierzchni. Dzięki doskonałej amortyzacji kół wózek nie trzęsie się na nierównościach. Przemierzaliśmy nim góry, lasy, morze i zawsze świetnie się sprawdził. Wózek jest nie tylko przepiękny ale i bardzo praktyczny. Duży pojemny kosz pod wózkiem sprawdził się na tyle, że nie potrzebowałam dodatkowej torby do wózka. Z czystym sercem polecam każdej mamie wózek Joolz Day2 dla maluszka❤️”Instagram @vercikowa
„Wózek Joolz Day 2 to jest to czego oczekiwaliśmy, zaskakuje nie tylko swoim wyglądem ale także funkcjonalnością. Bardzo wygodnie i lekko się go prowadzi nie zależnie od powierzchni terenu. Nie zamieniłabym go na żaden inny :)”@igsoonnn
„Wózek Joolz Day2 mogę polecić z czystym sumieniem. Duża gondola posłużyła nam długo, zanim dzieci nie nauczyły się siedzieć. Możliwość otwarcia z przodu budy pozwalała dzieciom oglądać świat z pozycji na brzuszku, co bardzo umilało spacery. Obecnie dostawka dla starszaka ratuje zmęczone nogi, chociaż starszak mając 3 lata dalej bez problemu wsiada do spacerówki, jeśli młodszy pasażer pozwoli. Uchylny, spory kosz ratuje niejedne zakupy. Joolz Day to jeden z lepszych zakupów w całej naszej dziecięcej wyprawce. 🙂”@tualimali
„Szukając wózka dla córki zależało mi na dużej gondoli. Joolz Day 3 spełnił moje oczekiwania. Zgrabny, zwrotny, dobrze się prowadzi. Posiada duży kosz, w którym mieszczą się potrzebne drobiazgi dziecka i zakupy 😁 teleskopowa rączka, dzięki której każdy dopasuje wózek do siebie. Jedynym minusem jest potrzeba użycia obu rąk do zmiany pozycji siedziska spacerowego. Plusów jest zdecydowanie więcej więc z czystym sumieniem polecam ten model wózka.”@marcia.werka
„Joolz Aer to drugi wózek z firmy Joolz w naszej kolekcji. Wcześniej mieliśmy Day 2, ale potrzebowaliśmy wózka bardziej kompaktowego i Aer skradł nasze serce. Jeździ się nim niesamowicie lekko, jakość wykonania najlepsza na rynku, widać dbałość o każdy detal. Co najważniejsze, jest bardzo wygodny dla maluszka dzięki przyjemnej w dotyku wkładce i szerokiemu siedzisku. 😊 Ja jako matka bardzo doceniam to z jaką łatwością można go złożyć i rozłożyć, zajmuje bardzo mało miejsca i jest niesamowicie lekki.👍 No i prezentuje się rewelacyjnie, serdecznie polecam wszystkim. 😊”@alessmariee
„Wybór wózka Joolz Day3 był strzałem w dziesiątkę. Już podczas testów w sklepie ten model wydawał nam się bezkonkurencyjny, co potwierdziło się podczas kilku ostatnich miesięcy jego użytkowania z dzieckiem na pokładzie ;) Wózek ten dzięki dopracowanej amortyzacji doskonale nadaje się zarówno na polne czy leśne ścieżki. Sprawdza się także w mieście jak i np. w galerii handlowej, gdyż bardzo łatwo jest nim manewrować między sklepowymi regałami. Wózek można z łatwością prowadzić jedną ręką, również bardzo szybko można go złożyć i spakować do samochodu. Ponadto jest bardzo estetycznie wykonany, z dbałością o każdy detal i wygodę użytkowania. Polecam!”@napolgwizdka
„Wybór pierwszego wózka dla pierwszego dziecka to dla niedoświadczonych rodziców ważna sprawa, my postawiliśmy na wózek Joolz i to strzał w 10! Wózek prowadzi się lekko, nadaje się na spacery w mieście jak i po leśnych drogach. Jest bardzo zwrotny, amortyzacja jest bardzo dobrze wyczuwalna. Wózek jest solidnie wykonany i do tego ma niepowtarzalny wygląd!Polecamy go z całego serduszka przyszłym rodzicom! 🤍”@_daria.nowaak_
„Wózek nie tylko z przepięknym designem, ale również bardzo funkcjonalny. Super się go prowadzi, łatwo podbija i to bez znaczenia czy to nawierzchnia asfaltowa, trawnik na placu zabaw czy też leśna ścieżka. Bardzo polecam dokupienie do wózka coveru, który można użyć jako osłonę przed słoneczkiem, a nawet wiatrem. Dostawka dla starszego rodzeństwa również spisuje się u nas idealnie. Jako, że jestem już matką z doświadczeniem to zależało mi, żeby wózek był zwrotny, posiadał amortyzację, łatwo się składał oraz był lekki. I tutaj Joolz Day Plus spisał się idealnie. Jedynym małym minusem tego wózka jest mała pojemność kosza. I może sam kosz w sobie jest spory, ale konstrukcja wózka nad nim odrobinę blokuje jego możliwości.”@polka_na_bawarii
„Jak dla mnie wózek Joolz prowadzi się genialnie, jest lekki, zwrotny, a w dodatku bardzo łatwy do składania. Gondola duża i bardzo wygodna, spacerowka zaś mniejsza, jednak bardzo komfortowa dla maluszka. Uwielbiam ten wózek za wszystko, jego design i nowoczesny wygląd sprawiają, że zdecydowałabym się na niego po raz kolejny 😊 Nie ma absolutnie ani jednej rzeczy, do której mogłabym się przyczepić. Polecam z całego serca 😊”@tocomam_
„Bardzo trudno jest znaleźć wózek idealny, nasze poszukiwania też chwilę trwały. Mały zwinny a zarazem wygodny wózek dla dziecka oraz Rodzica to był nasz cel. Przewinęło się kilka sztuk, niestety każdy posiadał jakąś wadę. W końcu przed wylotem na wakacje udało się znaleźć ideał. Mały wózek Joolz Aer, który można wziąć ze sobą nawet na pokład samolotu. Testowaliśmy go na różnych nawierzchniach i ten maluch idealnie daje sobie radę. A jeżeli już faktycznie trasa nie dawała za wygrana raz dwa składasz go i wieszasz na ramię. Sprawdza się to również w podróżowaniu komunikacja miejska, dziecko za rękę wózek na ramię. Kolejna zaletą są amortyzowane cztery koła, co też daje komfort i dziecku jak i również Rodzicowi. Rozkładany do pozycji leżącej, daje komfort podczas snu dziecka, duża buda chroni przed słońcem ponieważ ma faktor 50, co świetnie sprawdza się w słoneczne dni.Prowadzi się go bardzo lekko. Dbałość o szczegóły i detale.Piękny design i logowanie wózka to też jego duży atut. Wiele fajnych akcesoriów, które można sobie domówić podnoszą dodatkowo komfort.Nasz strzał w 10-tke. Wózek idealny.”@kasia_satala
„Posiadamy wózek Joolz Geo Duo, jest to już drugi wózek firmy Joolz, którego używamy. Pierwszy był z serii Day i gdyby nie drugie dziecko nie zamieniłabym go na inny. 😁 Jeden i drugi prowadzi się świetnie, jest zawrotny i bardzo wygodny. Wygląda i prezentuje się pięknie, my mamy akurat kolor Gris (szaro-jeansowy) i jesteśmy bardzo zadowoleni. Wózek jest trochę cięższy od Joolz Day, ale składa się tak samo dobrze, a nawet lepiej. Po złożeniu zajmuje mało miejsca więc podróże z nim są przyjemnością. 😁 Jest dużo akcesoriów typu uchwyt na kubek co daje dużo wygody ☺️ Nie zmieniłabym w nim nic poza folią przeciwdeszczową, przezroczysta z czarnymi wstawkami od Joolz Day bardziej mi się podobała, ale to szczegół nie grający większej roli w użytkowaniu. Wózek jest dla nas po prostu rewelacyjny i nie zamienili byśmy go na inny 😍 ☺️”@myszka_7
„Phil&teds Dot z dodatkowym siedziskiem kupiłam dla dzieci rok po roku, syn 2 lata, córka 7 miesięcy. Długo szukałam wózka, który zmieści się do malutkiej windy w wieżowcu, będzie wygodny i będzie super pojedynczą spacerówką. Zdecydowałam się na P&t Dot i jestem naprawdę zadowolona, główne siedzisko jest obszerne i wygodne, powiększana buda dobrze chroni dziecko przed słońcem. Dziecko na dole ma mniej miejsca, ale nie za mało, mieści się i jest mu wygodnie. Wózek łatwo się podbija i jest bardzo zwrotny nawet z dwójką na pokładzie. Mieszkam w mieście i koła piankowe dają sobie świetnie radę, amortyzacja wyczuwalna.
„Mountain Buggy Terrain to nasz zdecydowany faworyt jeśli chodzi o dalsze wyprawy z dziećmi. Niezastąpiony podczas górskich przepraw ale też bardzo dobrze sprawdza się podczas miejskich spacerów. Genialny wózek dla aktywnych i wymagających rodziców. Lekki, funkcjonalny, dostosowany do sportowych aktywności. Świetne rozstawienie kół oraz możliwość ich swobodnej zmiany. Przednie koło tradycyjnie obraca się i jest blokowane do jazdy na wprost, tylne koła pompowane co sprawia, że wózek prowadzi się niezwykle lekko. Ogromny plus za świetną amortyzację i dodatkowe akcesoria takie jak uchwyty na kubek. Bardzo sprawdziła nam się również obszerna budka, która chroni przed wiatrem, słońcem czy deszczem.”@gosiabednarczuk
„Joolz Day to idealny pierwszy wózek dla dziecka. Głęboko-spacerowy designerski wózek do zadań specjalnych. Bardzo lekki w prowadzeniu, wygodny, idealny zarówno do wypraw miejskich jak i na bardziej wymagające trasy. Ogromny plus za amortyzowane koła, 3 pozycje odchylenia i genialny, pojemny kosz. Stylowy wygląd i prostota w obsłudze to również bardzo ważne jego atuty. Minimalizm w czystej postaci z najwyższa jakością wykonania. Funkcjonalny, zwrotny a przede wszystkim bezpieczny. Byliśmy z niego bardzo zadowoleni i polecamy w 100%.”@gosiabednarczuk
„Wózek Mini Mountain Buggy świetnie nam się sprawdza. Jest lekki i zwrotny, a jednocześnie koła dają radę nawet na leśnych ścieżkach. Sposób rozkładania do spania jest łatwy i wygodny. Składanie wózka do samochodu też nie stanowi problemu, a koła łatwo jest wyjąc, a potem zamocować z powrotem. A i jeszcze bardzo lubię rączkę, która można ustawić w wielu pozycjach. Nawet w takiej, ze chodzące dziecko może pchać samo wózek:) a to jest ostatnio ulubiona zabawa mojej młodszej córki.”Karolina
„Wózek Joolz Geo 2 jest bardzo łatwy w prowadzeniu, ma duże tylne koła. Przednie koła można zablokować by jechały tylko na wprost lub można odblokować by pozwalały manewrować. Posiada dużą gondolę, co w naszym przypadku sprawdzi się idealnie, gdyż Antoś jest wysokim chłopcem, a zima jeszcze przed nami. Stelaż składa się łatwo i szybko. Jeśli chodzi o materiały, z których wykonano wózek to nie ma się do czego doczepić, wszystko jest na wysokim poziomie. Polecam w 100%!”@pajpeczka
„Wózek to jedna z ważniejszych rzeczy jeśli chodzi o kompletowanie wyprawki. Długo szukałam takiego, który zapewni 100% wygodę dla dziecka, jak i komfort użytkowania dla rodziców. Często podróżujemy, więc zależało mi na tym, aby wózek łatwo się składał. Do tego między mną a partnerem jest spora różnica wzrostu – ważna była dla mnie regulacja, która zapewnia szybkie dostosowanie wózka do wzrostu rodzica. Moje wymagania spełnił Joolz Day 3. Sprawdza się świetnie na spacerach – nawet na nierównych chodnikach, które mamy wokół bloku. Jeśli ktoś tak jak ja jest fanem przechadzania się po lesie to… nie ma lepszego wyboru! „@fit_gruszecka
„Od ponad miesiąca użytkuję wózek Phil and Teds dot. Muszę powiedzieć, że jest niesamowicie zwrotny i lekki – prowadzi się go komfortowo. Całość dopracowana w każdym szczególe – od designu po kolorystykę. Łatwo się składa – gondola po rozłożeniu jest zupełnie płaska. Dzięki piankowym dużym kołom jest idealny w każdy teren. Polecam ten wózek każdemu ❤️. „
@scandicandies
„Wózek który posiadamy to joolz day 2, kolor graphite.W skrócie 3 cechy za które najbardziej polubiłam wózek;- lekkość i zwinność- bezpieczeństwo oraz przewiewność podczas upałów- możliwość dostosowania wózka do jazdy przodem lub tyłem do kierunku jazdy.A dodatkowo, bez słodzenia :) bardzo chwale sobie kontakt z Państwem. Co prawda wózek kupowaliśmy ze sklepu we Wrocławiu, ale to Państwo pomogli nam rozwiać pierwsze wątpliwości związane z zamocowaniem gondoli, kiedy wysyłaliśmy filmik :)A kiedy okazało się, ze sklep nie dostarczył nam „podnóżka do spacerówki” a ja zorientowałam się o tym dopiero w grudniu, kiedy zmienialiśmy gondole na spacerówkę, to Państwo wyszliście z propozycją pomocy, bez angażowania sklepu.Dlatego uważam, ze wózek jest wart swojej ceny, a kontakt Państwa z klientem jest profesjonalny i godny naśladowania.Pozdrawiam serdecznie,Klaudia”
” Ktoś, kto zaprojektował nosidło Phil&Teds Esacpe na pewno kocha góry i na pewno kocha dzieci.Jest w nim wszystko, o czym może zamarzyć aktywna mama, łącznie z matą do przewijania i podpórkami na stopy, żeby krążenie malca było w najlepszej formie.Tysiek ma swój ultra-komfortowy dom na plecach mamy albo taty.”Beata Sadowska
Wiele polskich sław wybrało nasze marki :)
Katarzyna Skrzynecka z Vibe p&t
Katarzyna Skrzynecka z Vibe p&t
„Cenię wozki z serii „Vibe” Phil & Teds za lekkość, zwrotność i nowoczesny design. Dobrze sprawdzają się w podróży i na nierównym podłożu np. w lesie, parku, na piasku. Reni Jusis
Reni Jusis z Vibe p&t
Joanna Brodzik z Vibe p&t
Joanna Brodzik i Paweł Wilczak z Vibe p&t 
Joanna Brodzik i Paweł Wilczak z Vibe p&t
Cezary Pazura z Vibe p&t
Katarzyna Cichopek, Marcin Hakiel z Vibe p&t
Agnieszka Dygant z Joolz Day
Julia Chmielnik żona Huberta Urbańskiego z Verve p&t
Maja Ostaszewska i Magdalena Cielecka z Vibe p&t
Piotr Kraśko z vibe p&t
Agnieszka Dygant z Joolz Day
Tamara Arciuch i Bartek Kasprzykowski z Vibe p&t
Sydney i Małgorzata Polak z Promenade p&t
„W wózku phil&teds vibe mój Staś czuje się jak Król Staś, a ja jak na królową matkę przystało powożę bezpiecznie i lekko, czego wszystkim mamom życzę”.Z podziękowaniem i gorącym pozdrowieniem Iza Kuna.
Najważniejsze dla nas są duże koła. Dają poczucie pewności i dobrej amortyzacji. Wielokrotnie korzystaliśmy też z ekspresowej możliwości położenia siedzenia. Jeden ruch i wygodny sen zagwarantowany. Vibe p&t spełnił nasze oczekiwania w każdych warunkach, dostosował się do nas idealnie.Magda Różczka
Holly Hunter, Mary-Louise Parker, Brooke Sheilds, Russell Crowe.
A Madonna z Gwyneth jeżdżą jednym. Są zachwyceni. „We loved it so much we got a second (for our London home)!”Gwyneth Paltrow (mother of Apple & Moses)
Mamy Vibe. To znaczy nasze dzieci mają.Ja wolę szpilki, na szczęście TEN wózek pasuje do szpilek. Pasuje też do śniegowców. Na lodowcu, w kopnym śniegu? Pod górkę? Jednym palcem! Na zwykłej prostej natomiast, jednym palcem pcha go moja półtoraroczna córka. Półtoraroczny paluszek pcha olbrzymi wózek bez ŻADNYCH problemów. Dodam jeszcze, że wózek się słucha. ON NAPRAWDĘ LUBI DZIECI! TO WIDAĆ!
Ewa Sienkiewicz, mama Franka i Michaliny.
Wózek sprawuje się rewelacyjnie (moje dzieci mają: starsza 2lata i cztery miesiące; młodsza 9 miesiecy a to jest już nasz szósty wózek – poprzednie- porażka). Wózkiem Phil&Teds mogę córy wozić nawet do 18-stki ;-). Mimo obciążenia dwóch panienek oraz wypchanych bocznych torebek wózek prowadzi się jedną ręką!Wózek nie jedzie ale płynie…: pozdrawiam serdecznie i dziękuję
Szczęśliwa mama Małogorzata ze szczęśliwymi córeczkami:-)
Kiedy dowiedziałam się że na świecie pojaw się synek a córeńka ciągle nie chodziła (różnica między dziećmi jest 16 miesięcy), zaczęłam szukać wózka który będzie wygodny dla mnie i komfortowy dla dzieci.Rozpuszczona też niezawodnością wózka Teutonia szukałam godnego następcy :) Brałam pod uwagę również wózki bliźniacze, dostawki itp.. Sporo jeździłam, oglądałam i szukałam informacji w Internecie, co polecają inne mamy z taką różnicą wieku między dzieciaczkami oraz jak sprawują się konkretne modele wózków.Początkowo kiedy w sklepie polecono mi wózeczek P&T zdecydowanie powiedziałam że nie chcę takiego rozwiązania, ponieważ nie podoba mi się że noworodek jest w takim „tunelu” i to przez wiele miesięcy, poza tym, wielu znajomych też mi go odradzało jako że jest „dziwny”. Cały czas jednak wokół tej firmy krążyłam, kilka razy oglądałam w sklepie i raz na swoje szczęście musiałam zabrać córkę, jak usiadła na dolnym siedzisku i była taka szczęśliwa, że miło było popatrzeć zaczęłam się poważnie nad nim zastanawiać i ostatecznie po ponownym przekopaniu internetu zdecydowałam się na wózeczek P&T model Vibe.Teraz z pełną satysfakcją mówię, że było warto i po przetestowaniu polecam go każdej mamie z różnica wieku mniejszą niż 2 lata. Wózeczek jest ładny, estetycznie wykonany, zwroty i bardzo wygodny a ja jestem szczęśliwą dobrze zorganizowaną mamą. Nie muszę martwić się, że córcia ucieka, bo zwyczajnie w miejscach mniej bezpiecznych jeździ w wózeczku, a synek słodko śpi ponieważ jest osłonięty a ja mam go ciągle na oku, no i córcia nie jest w stanie zrobić mu niechcący krzywdy, oblać czymś itp…Niezaprzeczalną zaleta wózka jest również to, że jak jadę z jednym dzieciątkiem zabieram tylko pojedyncze siedzisko. Korzystając z bocznych toreb jestem w stanie zrobić naprawdę ogromne zakupy i nie martwić się jak dojadę do domku i gdzie je upchnę.. :)Ktoś może powiedzieć, ok dopóki wszystko działa jak należy to ok, a co się dzieję jak się coś psuje?.. więc i tu mam odpowiedź, bo zatarłam łożysko w przednim kółeczku przez brak konserwacji i po konsultacji telefonicznej z p.Justyną wózeczek został ode mnie odebrany kurierem, naprawiony i w ciągu 3 dni miałam go ponownie w domku!!! po prosu serwis na 6 z plusem :) Nie mówiąc już o tym że na drugi dzień po odebraniu, zadzwoniono do mnie i uzyskałam pełną rzetelną informację o stanie wózka i dokładną instrukcję jak dbać o wózeczek, by podobna sytuacja nie zdarzyła się ponownie.Podsumowując jestem zachwycona modelem wózka i jego użytkowaniem a także serwisem i obsługą posprzedażową. Ciekawe jest również coś innego (i to nie żaden marketing) nie zakupiłam wózeczka bezpośrednio w everbaby tylko w sklepie stacjonarnym u mnie w mieście, więc p.Justyna nie miała nic z tego że tak świetnie zostałam obsłużona przez serwis.
Liliana
Z wózka Phil&Teds Dash korzystamy od niemal półtora roku – i uważamy, że spośród zakupów, jakie poczyniliśmy w związku z urodzeniem się synka ten był najlepszym. No i te pełne zazdrości spojrzenia na ulicy :-) i okrzyki: „popatrz, popatrz, tam jest jeszcze drugie!”. Największe zalety:
Istotnych wad nie znaleźliśmy, raczej uwagi/ostrzeżenia:
Bardzo wygodna i porządnie zrobiona jest dodatkowa folia, chroniąca oba siedzenia; mimo częstego używania plastik nie popękał ani nawet się nie pomiął.Rzadko natomiast korzystaliśmy z drugiej osłony – przeciwsłoneczno/przeciwkomarowej siateczki. No, ale teraz czeka nas rok za granicą, więc się pewnie przyda. Nasze młodsze dziecko szybko wyrosło z gondolki (mimo tego, że kupiliśmy najdłuższą jej wersję), przestawiliśmy więc wózek w położenie dla dwójki siedzących dzieci.Dolne, dołączane siedzenie rozkłada się na tyle głęboko, że, po położeniu kocyka, mały mógł na nim wygodnie pół-leżeć. Widział więcej, niż w gondolce i było mu chłodniej i wygodniej, a równocześnie mieliśmy swobodę w ustawianiu górnego siedzenia dla starszej córeczki.
Paweł
Jestem snobką. Jestem hedonistką. Jestem estetką i kocham wygodę. Mam pięknego i bardzo ruchliwego syna, który wymaga odpowiedniej oprawy oraz 100% wygody.Dlatego kupiłam Sporta! Zanim jednak to zrobiłam, obejrzałam WSZYSTKIE dostępne na rynku wózki. W porównaniu z Phil&Teds są niechlujnie wykonane i siermiężne.Sport jest idealny, zwrotny i „dobrze się prowadzi”, a miłością czystą i jasną od pierwszej sekundy pokochałam koła tego wózka. Zwróciliście uwagę na tę biel z czernią? Są takie Vespa.
Aga z Warszawy
Wózek idealny dla dwójki dzieci z małą różnicą wieku, zwrotny, łatwy w prowadzeniu, idealny dla aktywnych.Z czystym sumieniem POLECAM!!! Edyta Z chęcią się podzielę wrażeniami, bo wózek jest naprawdę świetny! Jestem mamą dwójki chłopców, pomiędzy którymi jest 1,5 roku różnicy. Niestety starszy syn (2,5 roku) czasami męczył się w połowie spaceru i kategorycznie odmawiał dalszej współpracy.Kończyło się to tym, że dźwigałam go na rękach pchając jednocześnie przed sobą wózek z młodszym dzieckiem. Spacery kończyły się koszmarnym bólem mojego kręgosłupa. Koleżanka podesłała mi wtedy link do strony phil&teds, bardziej jako ciekawostkę… Ale okazało się, że jest to właśnie to czego szukałam!Wózek jest zwrotny – z łatwością manewruję między sklepowymi półkami, mimo, że dla dwójki dzieci – stosunkowo nieduży (nie większy od przeciętnego wózka wielofunkcyjnego), dlatego bez problemu mieszczę się w każde drzwi. Bardzo łatwo się go składa i rozkłada, a przy tym mieści się do niewielkiego bagażnika samochodowego. Ma duże pompowane koła, przydatne zarówno w lesie, jak i na nierównych chodnikach. Jest bardzo porządnie wykonany – użytkuję go już kilka miesięcy, dzień w dzień i ciągle wygląda jak nowy.Jedynym minusem jest budka przeciwsłoneczna, która w niewielkim stopniu chroni dziecko siedzące z przodu przed wiatrem, słońcem czy deszczem (mam model Dash, może w tych nowszych modelach jest to lepiej rozwiązane…). Mimo to bardzo żałuję, że nie kupiłam tego wózka duuużo wcześniej ;-)
Kasia
Od kilku tygodni użytkujemy z powodzeniem wózek Phil&teds Explorer. Korzystamy z cocoona, ponieważ synek ma dopiero 6 tygodni.Cocoon jest świetną alternatywą dla typowej gondoli – kiedy Franek uśnie na spacerze, zostawiam wózek przed drzwiami, a dziecko przenoszę do domu w cocoonie. Wózeczek świetnie sprawdza się zimą – nie straszne mu wysokie krawężniki, śnieg, nierówne chodniki. Sprawdza się w mieście i plenerze. Jest stosunkowo lekki, zwotny, łatwo się składa – jednym przyciskiem! i ma świetny design.To jest nasz pierwszy wózek w karierze rodzicielskiej i uważamy, że zakup udał się w 100%.
rodzice Frania
Od lipca jesteśmy szczęśliwymi rodzicami małej Ady – i dumnymi posiadaczami wózka Vibe firmy Phil&Teds.Nad wyborem właściwego pojazdu dla naszej córeczki rozmyślaliśmy długo – żaden z modeli znanych nam firm nie spełniał naszych oczekiwań – wózek miał być funkcjonalny, lekki i ładny zarazem, a przy tym niebanalny, inny niż wszystkie. I tak właśnie jest Vibe, w którym, choć zabrzmi to banalnie, zakochaliśmy się od pierwszego wejrzenia.
Ania
W holu stoi Explorer, i czeka żeby go zapakować i zabrać na spacer, a właściwie to on nas co dnia zabiera na spacery. Żadna droga nie jest mu straszna, z synkiem pokonujemy wszystkie nierówności leśne, zaspy śnieżne i kałuże, oczywiście najbardziej szczęśliwy jest zawsze nasz pies którego przypinam też do wozu, no a ja w kaloszkach za nim i za psem. Explorer obsługuje się super prosto, jedną ręką, z zamkniętymi oczami, wystarczy zrobić klik i już wóz złożony i spakowany do auta, potem klik i synek sobie wygodnie śpi, i znowu klik i wszystko można przypiąć i potem odpiąć. Super sprawdza się w parze z cocoon’em, wygodnie i bardzo funkcjonalnie.
Mama 2 miesięcznego Filipa
Wózek łatwo się składa, jeszcze łatwiej prowadzi. Jest bardzo wygodny – no i piękny. Do niedawna woziliśmy Adę w gondoli Peanut – tak bardzo ją polubiłam, ze martwiłam się na samą myśl o konieczności przejścia na wersję spacerową.Niesłusznie, jak się okazało – nasz „nowy” spacerowy Vibe jest wygodny dla córki, bardzo łatwo go rozłożyć, nie budząc przy tym dziecka, pięknie się prowadzi, jest ultra-lekki. A peanut? – czeka spokojnie na kolejnego malucha.
Zadowolona Mama
Różnica wieku między moimi córkami to dwa lata, ale mimo to długo szuałam wózka w którym mogą pordóżować obie. Moje spacery nie ograniczają się tylko do pobliskiego parku, czy na plac zabaw. Do wyboru miałam wózek jedn za drugim – nie wyobrażam sobie jednak spaceru po lesie, czy jazdy po śniegu takim wózkiem. Kolejny to jeden obok drugiego – szerokość tego wózka dramat.Vibe jest genialnym rozwiązaniem. Wózek prowadzi się jedną ręką, składa błyskawicznie razem z dodatkowym siedzniem, i co mnie zaskoczyło bez problemu mieści się w boxie dachowym. Folia przeciwdeszczowa zakrywa wózek szczelnie, nawet jeśli dodatkowe siedzenie zamontowane jest na górze. Kosz na zakupy jest całkiem spory. Wózek jest stabilny, tapicerka zdejmowana jednym ruchem nadaje sie do pralki. Cóż vibe dał mi wolność chodzenia gdzie chcę i na jak długo chcę, a jak już tylko jedna panna będzie jeździć to dodatkowe sidzonko zdejmuj się w dwie sekundy. I co ważne w razie gdy jest problem techniczny z wózkiem, serwis gwarantuje pełną informację, pomoc i błyskawiczną wymianę czy naprawę.Z czystym sumienim po pół roku używania w różnych warunkach mogę polecić ten wózek :)
Karolina mama 2,5 letniej Julki i 5 miesięcznej Zosi
Używam wózka Phil&Teds już od prawie roku i jestem z niego bardzo zadowolona. Jest lekki, składa się na płasko, dzięki czemu bez problemu mieści się w bagażniku mojego samochodu. Spacer z tym wózkiem jest wielką przyjemnością, łatwo się go prowadzi, świetnie manewruje.Razem z wózkiem kupiłam gondolę Peanut, która jest majstersztykiem jeśli chodzi o redukcję ciężaru i rozmiaru, a o to mi chodziło. Musze jednak przyznać, że używałam ją stosunkowo krótko ponieważ oparcie wózka rozkłada się całkowicie na płasko i kiedy nadeszło lato wygodniej było mi przewozić dziecko w samym wózku (synek wtedy miał około 3 miesięcy). Natomiast zakupem trafionym w 100% był śpiworek z polarowym wkładem, jest genialny i rewelacyjnie się sprawdza o tej porze roku.Dziecko jest elegancko i ciepło owinięte, nie ma potrzeby opatulania w sto różnych koców. Poza tym górną część śpiwora można z łatwością odpiąć, co jest niezwykle przydatne po wejściu do sklepu. Gdybym miała coś zmienić w samym wózku to byłaby to foliowa osłonka chroniąca przed wiatrem kiedy oparcie jest rozłożone. Powinna ona być w ciemnym kolorze żeby dobrze spełniać swoją funkcję, w dni słoneczne nie chroniła twarzy dziecka przed słońcem, musiałam sama wykonać sobie inną z przewiewnej bawełnianej tkaniny. Cóż, matka potrafi.Pisząc o zakupach w sklepie Ever Baby nie mogę nie wspomnieć o jakości obsługi klienta. Nie spotkałam się wcześniej ani później z tak profesjonalną, przyjemną, skuteczną obsługą jak ta ze strony pani Justyny. Cierpliwie udzielała mi wszelkich informacji, towar docierał do mnie nie później ni ż 2 dni od złożenia zamówienia, a pani Justyna osobiście zadzwoniła poinformować o otrzymanej wpłacie i wysyłce towaru. Muszę powiedzieć, że trochę szkoda, że wózki to temat zamknięty bo chętnie bym coś jeszcze kupiła.Nie przepadam za zakupami internetowymi, ale gdyby wszyscy sprzedawcy mieli takie podejście do swojej pracy jak pani Justyna może polubiłabym sklepy internetowe trochę bardziej.
Ania
Wózek Phil & Teds Sport to „Mercedes wśród wózków dla rodzeństwa, albo jak kto woli dla dzieci rok po roku”. Wózek ten cechuje niesamowita zwrotność, stabilność, i co najważniejsze duża lekkość ! O funkcjonalności wózka można dużo przeczytać na stronie www.everbaby.pl. Ja tylko dodam, iż wszystko to, co jest tam napisane to szczera prawda, ponieważ każdą funkcję sprawdzam każdego dnia i jak dotąd wózek ten jeszcze mnie nie zawiódł ! Mało tego – gdy wyruszam na podbój podmiejskich ulic i krawężników czuję się dumną mamą, która jest niezależna od nikogo ! Każda mama, która ceni sobie wygodę, dba o swój kręgosłup i do tego chce być „trendy” na pewno zakocha się w tym wózku od pierwszego wejżenia, tak ja ja :) A ile frajdy i zadowolenia dają dodatkowe akcesoria oferowane do wózka ! Np.torba na pas i wózek to miejsce gdzie można mieć wszystko „od ręki” (smoczek, ciasteczka, chusteczki, soczek). Świetna sprawa – ile wygody ! Dzięki Pani Justynie stałam się szczęśliwą posiadaczką trzech kółek o nazwie Phil & Teds Sport ! Pani Justynie dziękuję za miłą i profesjonalną obsługę, a wszystkim mamom polecam ww wózek!!!
Mama 13-to miesięcznego Nikodema i 14-to tygodniowego Tymoteusza :)
Wózek phil&teds przede wszystkim zagwarantował mi niezależność. Już nie potrzebuję pomocy, gdy chcę zabrać dzieci na spacer. Sama wracam też zadowolona i wypoczęta. Duże, pompowane koła zapewniają naprawdę bardzo wygodną jazdę nawet po nierównym terenie. Poza tym nie muszę się martwić czy zmieszczę się między regałami sklepowymi – tak jak jest to w przypadku innych wózków dla dwójki dzieci.Ogromną zaletą wózka są dla mnie również jego niewielkie rozmiary uzyskane po złożeniu. Byłam zaskoczona, ponieważ wózek zmieścił się do bagażnika Fiata Seicento! I co ważne wózek można używać jako pojedynczy, gdy starsze dziecko już go nie będzie potrzebowało. Wózek phil&teds to naprawdę rozsądny zakup.Szczerze polecam!
Magdalena
Jednym zdaniem: WóZEK PHIL&TEDS to wynalazek BOGÓW:)A teraz poważnie. Kiedy dowiedziałam się, że na świecie pojawi się drugi maluszek byłam przerażona i szczęśliwa jednocześnie. W momencie gdy pierwsze emocje opadły zaczęłam poszukiwać wózka, który dałby mi przede wszystkim poczucie komfortu, że moje maluchy będą podróżować wygodnie i bezpiecznie. Długo szukałam odpowiedniego rozwiązania jednak żaden z oglądanych przeze mnie wózków nie spełniał do końca moich ogromnych oczekiwań. I tak będąc coraz bardziej dociekliwą trafiłam na stronę www.everbaby.pl i tam znalazłam to czego szukałam. DASH- to idealne rozwiązanie dla mnie i moich szkrabów. Dzięki temu wózkowi jestem niezależna, wszędzie się zmieszczę:), dzieciaki są zadowolone i co dla mnie najważniejsze jeżdżą bezpiecznie. Ogromne podziękowania należą się Pani Justynie:)Bardzo ważne dla mnie było/jest podejście Pani Justyny do mnie jako klienta, zawsze chętnie odpowiadała na wiele nurtujących mnie pytań, pomogła wybrać odpowiedni wózek („nie wciskając”tego najdroższego, co niestety często się zdaża) i rozwiać wszelkie moje wątpliwości. Nie było żadnego problemu z zareklamowaniem siedziska, jeszcze nie zdążyłam pomyśleć o tym, że reklamacja może zostać pomyśle rozpatrzona a już zostało wysłane do mnie nowe siedzisko:)Super, pełen profesjonalizm.A nie zamieniłabym na żaden inny wózek i cieszę się bardzo, że mogłam stać się jego właścicielem w tak komfortowych warunkach w „wirtualnym”towarzystwie tak uprzejmego, doświadczonego i oddanego klientowi sprzedawcy.
Gosia, mama 23 miesięcznej Magdy i 4 miesięcznego Mikołaja.
Uważam, że wózek phil&teds jest genialny:) Mam 2szkarby- rok i 3.5. Razem z ubraniami ważą jakieś 30kg. Jednak tej wagi wcale się nie czuje, wózeczek prowadzi się bardzo lekko i miękko. Oba maluchy maja wygodnie, a ja mam je ujarzmione:), w związku z tym bez problemu mogę się z nimi wybrać do miasta i załatwić swoje sprawy. Wózek łatwo się składa i rozkłada, jest w miarę lekki. Szkoda, że rok temu nie wiedziałam o tym wynalazku. Bardzo polecam ten wózeczek wszystkim!
Ania
Wózek Phil & Teds Classic jest chyba jedynym 100% trafionym zakupem dla dzieci w ciągu 2 lat. Nareszcie kiedy wychodzę z córeczkami na spacer (2 letnią Ninką i 2 miesieczną Lenką) nie obawiam się, że w razie deszczu któraś zmoknie lub kiedy Ninkę zabolą nóżki to będę ją musiała nieść a Lenkę pchać przed sobą z niemałym wysiłkiem, nie wspomnę już o wdrapaniu się na krawężnik lub pkonanie brakujacych kawałków na naszej drodze:).Jednym słowem rewelacja a jak się ludzie przyglądają:) a ja idę dumna jak paw i znowu zakładam butki na obcasie bo juz nie wyglądam śmiesznie – bo nie siłuję się z wózkiem.Już nie mogę się doczekać zimy i spacerku po śniegu bo pewnie bedzie tak jak z piachem „płyniemy!!” :) Mogłabym tak pisać i pisać ale to nie o to tu chodzi wiem drogie mamuśki, że szukacie tu opinii prawdziwej więc szczerze mówie REWELACJA!!Jak czytałam te opinie innych mam przez chwile pomyślałam, że każdy może na swojej stronie coś napisac :) Teraz sama wysyłam tą wiadomość do Pani Justyny i wiem, że wszystkie te opinie są prawdziwe i bardzo się cieszę, że jestem jedną z mam, które tyle zawdzięczaja tej przemiłej kobietce:)Dziękuje Pani bardzo w imieniu swoim i córeczek!!
Aśka z Warszawy
Ja codziennie rano głaszczę naszego Phila po kółkach i dziękuję mu, że z nami jest!
Małgorzata
Super wózek!!!!!!!!! Prowadzi się lekko jak ASTON MARTIN. Rewelacja. Zwrotny, wygodny, łatwy w obsłudze, składa się i rozkłada jednym ruchem. Po złożeniu zajmuje mało miejsca, tak, że spokojnie mieści się do bagażnika obok zakupów ;-).A ja… w końcu jestem mobilna i mogę wszędzie zabierać ze sobą dwójkę dzieciaków.Dziękuję Pani Justyno za wszystko co Pani dla mnie zrobiła.Teraz czuję, że żyję.
Bahna, mama Tomka (2 lata) i Sonji (2 miesiące)
Moje odczucia i doświadczenia z wózkiem Mountain Buggy Duo, choć są jeszcze dość skromne, bo póki co urzędujemy w gondolach, spacerówka dopiero wiosną-latem :) Jesteśmy mega zadowoleni i gdyby przyszło nam kupić wózek jeszcze raz to wybralibyśmy ten sam. Genialnie duże koła sprawiają, że żaden teren nam nie straszny ani błoto, ani śniegi i zaspy, ani kałuże, ani krawężnki itd. Bardzo dobra jakość materiałów uzytych w wózku. Jeśli dla kogoś ma to znaczenie, to fantastycznie wygląda, nowoczesny design na prawdę przyciąga uwagę…czasem nawet większą niż jego zawartość ;) Rewelacyjne zwrotny, łatwo się składa, dobrze czyści, jest zgrabniutki….a przy tym jak na wózek bliźniaczy waży całkiem przyzwoicie.Co prawda nie wszędzie się nim mieścimy (np. w kasach w marketach), ale z tym się trzeba liczyć wybierając wersję „obok siebie”. Dodam, że takie bajery jak regulowana rączka, hamulec, takie „trzymadło” żeby wózek nie „uciekł”, blokowanie przednich kół,odpinany kosz zakupowy z mnówstem kieszeni może nie są czym wyjątkowym, albo bardzo podnoszą funkcjonalność wózka. O spacerówce mogę powiedzieć na razie tyle, że fajne jest to, że można ją odpiąć, złożyć i na prawdę nie zajmuje dużo miejsca :) …No ma jeden minus, którym jest niewątpliwie cena :)Hmm, to chyba by było na tyle, pewnie o wielu rzeczach nie napisałam ;) Jeszcze raz dziękuję za miłą współpracę, na pewno będę polecać Państwa firmę :)
Kamila
Dzięki wózkowi phil&teds od pierwszych dni po narodzinach naszego drugiego dziecka byłam niezależna. Mogłam wyjść na zakupy, do pediatry czy na spacer. Wózek jest przystosowany do nierównych dróg, do wysokich krawężników. Przy tym jest lekki i szybko się go składa. Jest to chyba jedyny podwójny wózek, który ma wymiary pojedynczego.Zmieści się przy każdej kasie i w każdej windzie. Jest niezawodny.
Kamila Grześkowiak, mama Oliwi i Antosia
Jeśli ktoś na własnych barkach odczuje dyskomfort dźwigania (niby lekkiego) maluszka np w chuście i jednocześnie pchania wózka z nieco starszą pociechą, (że „nie wspomnę” o zachowaniu ostrożności by nie przycisnąć wiszącego w chuście maleństwa rączką pchanego wózka a co za tym idzie nienaturalnie wyciągnięte ręce); ten spacer z vibem pokocha „od pierwszego wejrzenia”. A mąż jest pod wrażeniem „kompaktowości” wózka – przy takiej jego nośności i pojemności. Nie mogę też pominąć uprzejmości i życzliwości Pani Justyny.Warto było czekać. ;)
Ula Kubicka
Przed urodzeniem dzieci byłam osobą bardzo aktywną. Dużo wyjeżdżaliśmy z mężem. Wiedziałam, że po urodzeniu Kamili częściowo to się zmieni, ale nie chciałam z tego rezygnować. Kiedy Kamila miała 6 mc pojechaliśmy w góry. I tu rewelacyjnie sprawdziło się łóżeczko p&t traveller. To łóżeczko waży 2,5 kg! Jest bardzo wygodnie dla dziecka i przede wszystkim dla nas – szybko się je składa i rozkłada. Idealne dla aktywnych rodziców!
Magdalena Wysoka, mama Kamili
Taki wózek to Ferrari: lekko się prowadzi, radzi sobie z każdym podłożem, (brukiem, wysokimi krawężnikami!); świetnie wyważony, nie jest wywrotny; piękna linia; wygodny; dobrze się składa (sama sobie z tym radzę, przy niskim wzroście); ma największy udźwig dzieci w porównaniu do innych wózków; ma duży kosz; jak na podwójny wózek jest najmniejszy z możliwych, bo wielkości zwykłego pojedynczego wózka. Można wozić dzieci w różnym wieku od urodzenia do 25 kg. (Wprawia w zachwyt przechodniów.) Inne wózki są chyba tylko podróbką, bo kosztują niewiele mniej lub tyle samo, a na pewno nie mają takich możliwości, bardzo dobrego wykonania, doboru świetnych materiałów.Dawno nie byłam tak bardzo zadowolona z zakupu i wydania pieniędzy. Dla naszej rodziny i 3 dzieci to jedyne rozwiązanie. Chłopcy(2 i 4 lata)zmieniają się na przednim siedzeniu, a córeczka siedzi zadowolona z tyłu. Dzięki temu wózkowi nie siedzę z dziećmi w domu. Jednym słowem wózek ŚWIETNY, posiadam go od 4m-cy, ponowiłabym zakup.
Agnieszka
Z moim 4 miesięcznym Brunem używamy wózka Phil&Teds Sport. Polecamy go zarówno na wycieczki (świetnie sprawdził się w jeździe terenowej po błocie i kamieniach) jak i na łatwe przemieszczanie się po mieście (podjazy pod krawężnik wykonuję jedną ręką) . Jest lekki, zwrotny i bardzo funkcjonalny. Polecam również kokon, w którym dziecko zasypia nawet podczas wielkiej imprezy będąc poza domem.
Marta, właścicielka pomarańczowego sporta
Kubek SnackTrap to rzecz genialna. W tej chwili używam już dwóch kubków. Kiedy wiem, że spędzę z synem cały dzień poza domem zabieram w jednym obiad (kiełbaska w plasterkach i makaron) a w drugim deser – czyli pokrojone owoce. Staś jedzie sobie w wózku i je obiad a ja mam pewność, że nic nie pogubi i wózek pozostanie czysty.
Olga, mama Stasia
Kubeczki Snack-Trap są naprawdę doskonałym rozwiązaniem wszelkich kłopotów z wysypującymi się i kruszącymi smakołykami dla dzieci. Nam udaje się do nich wepchnąć nawet słone paluszki, oczywiście w formie lekko skróconej! Rzeczywiście samo nic z nich nie wypadnie, natomiast pokrywka jest z tak delikatnego plastiku, że łatwo wszystko wyjąć nawet małymi paluszkami. Na wszelki wypadek zamówiłam dwa , żeby nie było płaczu, gdy nam się gdzieś zgubi.
Magda, mama dwuletniego Bruna
Trapki. Poszliśmy w góry do parku gorczańskiego. Ja, Łukasz, Ewa, niekapek i dwa trapki. W jednym miała pokruszone paluszki w drugim misie haribo. Przygotowanie przekąski zajęło chwile, a potem jak zaczęła marudzić – dałam do wyjadania. Myje się moment, leciutkie są, kształtem idealnie dopasowane do dziecięcych rączek. No i mają wiele zastosowań – tu już podpatrzyłam Ewę. Po wyjedzeniu misiów – trapek przemienił się w domek dla ludzika lego. Uważam, że trapki są wyjątkowo przydatne dzieciom – a jeszcze bardziej rodzicom.
Asia, mama Ewki
Dziecię zachwycone, rozstawać się z Trapkiem nie chce ;)))Pakujemy do niego wszystko co się nadaje do jedzenia:))) Dobrze,że mamy dwa – bo starsza 4,5 latka też bierze swój na każdy spacer i wycieczkę. Ludzie pytają skąd je mamy – więc melduję,że robię darmową reklame ;))))))))) Pozdrawiam,
Monika z Zośką i Martą
